Cokolwiek...? Bez tych informacji będzie znów w punkcie wyjścia. - Taaa - uśmiechnęła się Ellin. - Sama lista to trochę za mało, co? Przydałoby się trochę informacji ekstra? Prawnik, który zajmował się wszystkim, mieszka w tym mieście. Wiedział, że adopcji jest dziwnie dużo, ale płacili mu nieźle, więc nie zadawał niepotrzebnych pytań. Mówiono mu, że to dzieci z biednych latynoskich rodzin, które chcą uchronić od nędzy ich ubodzy rodzice. Poza tym sami wiecie, jak Latynosi reagują na nieślubne dzieci swoich córek: wstyd i gadanie na całą wieś. W takim układzie każda panna chętnie i szybko pozbywa an43 378 się przypadkowego dzieciaka. No, przynajmniej to właśnie mówiliśmy Hardenowi. Chodźmy do niego, powinien coś mieć. Przynajmniej nazwisko adwokata drugiej strony Dwie godziny później wracali już do Roswell. Prowadził Rip, bo Milla, roztrzęsiona i zapłakana, nie była w stanie utrzymać kierownicy Trzymała w ręku kopię aktu urodzenia Justina, razem z kopiami wszystkich papierów Hardena Simsa dotyczących tej konkretnej http://www.bt-foto.pl - Kupię prezerwatywy - powiedział Diaz, wbijając jajka do miski, dodając trochę mleka i mieszając całość widelcem. Albo czytał w jej myślach, albo po prostu doszedł do podobnych wniosków Diaz nawet śniadanie przygotowywał ze śmiertelną powagą i kompetencją bijącą z każdego ruchu. Milla, pochłaniając jajecznicę, an43 445 bekon i tosty, uświadomiła sobie, że w ciągu całego pobytu tutaj nie robiła absolutnie nic - poza myciem się i jedzeniem. Diaz zajmował się całą resztą, od zakupów po sprzątanie. Kobieta z niepokojem odrzuciła niebezpieczne rozważania nad motywami, które przyświecały Diazowi. Przecież dopiero wracała do pełnej sprawności
stał seryjny morderca. Ale znajdowano coraz więcej ciał z usuniętymi organami, a to nie pasowało do układanki. Zbrodnie popełniano na wiele sposobów: niektóre ofiary zostały zastrzelone, inne uduszone, jeszcze inne zginęły od noża. W kilku szczególnie makabrycznych przypadkach wszystko wskazywało na to, że organy wycinano jeszcze żyjącym ludziom. Diaz miał nadzieję, że przynajmniej ofiary nie były Sprawdź tym lepiej, ale to już była sprawa policji. Milla nigdy nie utrudniała śledztwa, wręcz przeciwnie, często pomagała, jednak jej celem było tylko zwracanie zagubionych dzieci ich rodzinom. - Jeżeli okaże się, że jest źle - powiedziała - to siedzimy cicho i nie wychylamy się. - A co będzie, jak się okaże, że to facet, którego szukałaś przez ostatnie dziesięć lat? Milla zamknęła oczy, nie znajdując odpowiedzi. Pewnie, mogła powiedzieć, że nie będą szarżować, cokolwiek by się działo. Ale jeśli istotnie Diaz okaże się jednookim porywaczem Justina? Nie była pewna, czy da radę się opanować. Wściekłość wciąż w niej żyła jak lawa szykująca się do erupcji we wnętrzu pozornie wygasłego an43