- U nas też byłoby spokojniej, gdyby nie adwokaci.

- Tak. - Ale małe pokoje. Wzruszyła ramionami. - To droga dzielnica, na takie mnie stać. Mieszkam tutaj właśnie dlatego, że podoba mi się ten widok. Odwrócił się do niej. - Nie zaproponujesz mi niczego do picia? - Chcesz drinka? Roześmiał się. - Masz minę, jakbyś wstąpiła do Ligi Trzeźwości. Nie, wystarczy kawa albo herbata. Weszła do kuchni i zapytała: - Zwykła, aromatyzowana czy bezkofeinowa? - Zwykła. Pozostał przy oknie. Gdy zrobiła kawę, oparła się o kontuar, oddzielający kuchnię od pokoju. - No i? - No i co? - Jesteśmy tu, bo miałeś mi powiedzieć, dlaczego http://www.izolacja-dachu.com.pl/media/ było wywnioskować, że Gary Hansen nie uważa tej perspektywy za przyjemną. Po chwili milczenia dodał: - W mieście mówią, że Sheila zaczęła się bawić narkotykami. - O ile wiem, tylko lekkimi. Na pewno nie z ich powodu zniknęła. - A skąd możesz to wiedzieć? - W każdym razie nie robi sobie zastrzyków. To widać. Kiedy ją spotykałem, zawsze miała odsłonięte ręce. - Mieliście kiedyś romans, prawda? - Tak, jeszcze w szkole. Potem ja poszedłem do college'u, jeszcze później do wojska. Nasze drogi

łóżko, umyła zęby z taką wściekłością, że tylko cudem nie zdarła szkliwa. Potem wzięła prysznic, nałożyła najwygodniejszą, bawełnianą koszulę nocną, zgasiła światło i położyła się. I tym razem jednak wpatrywała się w ciemność szeroko otwartymi oczami. Nie mogła zasnąć, rozmyślała. Sprawdź Mary nieodmiennie żartowała sobie z tych cech. Jeremy właśnie miał ukończyć studia, wiadomo było, że otrzyma dyplom z wyróżnieniem, mógł więc bez większego trudu dostać dobrą pracę lub zdecydować się na dalsze kształcenie. Nadeszła wiosna, a wraz z nią ich ostatnie ferie i Jeremy przyjął propozycję Mary, by wykorzystać okazję i wyskoczyć razem do Europy. W wieku dwudziestu dwóch lat nie był już tamtym zadurzonym nastolatkiem, przestał wielbić Mary bezkrytycznie, nauczył się oceniać ją znacznie bardziej trzeźwo, a mimo to nadal ją kochał. Dlatego też znalazł się z nią w Rumunii. RS 24 Ich grupa liczyła sobie dwudziestu studentów, na szczęście wszyscy okazali się sympatyczni, więc wycieczka przebiegała w miłej atmosferze.