Lucy usłyszała trzaśnięcie drzwi i spróbowała się uśmiechnąć.

– Założę się, że mają pchły – dodała Madison. Po chwili wahania Lucy zdecydowała się otworzyć okno i sprawdzić, jak psy zareagują. Nie rzuciły się do szyby. To chyba był dobry znak. – Halo! – zawołała. – Czy jest tu ktoś? Naraz psy ucichły. Żółty mieszaniec labradora przeciągnął się i ziewnął, odległy potomek owczarka niemieckiego rozciągnął się płasko na ziemi, a najmniejszy, o nieokreślonym rodowodzie, biały w czarne i brązowe łaty, zaczął biegać w kółko i dyszeć. – Słyszeliście jakiś głos? – zdziwiła się Lucy. J.T. potrząsnął głową, równie zdumiony jak ona. Ta wyprawa przerosła jego najśmielsze oczekiwania. Chłopak nagle znalazł się pośrodku dziczy w Wyomingu, w towarzystwie trzech nieprzyjaźnie nastawionych psów i bez żadnej ludzkiej istoty w polu widzenia. – Plato powinien przysłać z nami uzbrojonego strażnika – prychnęła Madison. Lucy westchnęła. http://www.mojabudowa.info.pl - Co byście powiedzieli na hamburgery i frytki? Malcy zareagowali entuzjastycznie. Aż podskoczyli z radości. Amy psyknęła na Pierce'a. - To nie są zdrowe potrawy. - Ty możesz sobie wziąć sałatkę! - bez namysłu wypalił Benjamin, a Jeremiah aż zachichotał. Pierce też zachichotał. - No właśnie - powiedział. - Ty możesz zjeść zdrową sałatkę. Amy westchnęła głęboko, ale już udzielił się

Bliźniaki identycznym gestem wzruszyły ramionami. - Możecie sobie pograć w karty - zaproponował Jere-miah. - Albo pożyczymy wam naszą nową układankę. Benjamin sięgnął po kubek z mlekiem. Sprawdź przez okno. – Uśmiechnął się smutno. – Miło było cię znów spotkać, Rob – rzekł Sebastian. On również wstał i nie patrząc na Lucy, zniknął we wnętrzu domu. Rob usiadł. – Dobrze, Lucy. Mów. A więc miała rację: to była kolizja. – O czym mam mówić? Rob z irytacją potrząsnął głową. – O Sebastianie Redwingu. Lucy westchnęła. Wiedziała, że Rob wyjątkowo źle znosi towarzystwo osób, wobec których jest negatywnie nastawiony. Wytrącało go to z równowagi i nie potrafił nad tym zapanować. – Dobrze, więc to ja powiem ci wszystko, co o nim wiem –